Remont mieszkania - czy tylko wiosną i latem?

Najbardziej popularny czas na zlecanie remontu, to wiosna, lato, ewentualnie wczesna jesień. Jednak swoje atuty ma też rozpoczęcie prac remontowych zimą. Większa dostępność firm budowlanych i tych specjalizujących się kompleksowym wykańczaniem wnętrz to tylko jeden z argumentów za. Przy uwzględnieniu warunków panujących o tej porze roku można przeprowadzić równie satysfakcjonującą metamorfozę mieszkania co latem.

Wykończenie mieszkania - kiedy zlecać prace?

Decydując kiedy przeprowadzić remont, to najczęściej planujemy go na wiosnę, lato lub ewentualnie wczesną jesień. Ma to oczywiście sens i swoje uzasadnienie, zwłaszcza tu, gdzie żyjemy. Zima w Polsce jeśli nie jest mroźna i śnieżna, to z pewnością będzie wilgotna i chłodna, a to nie są sprzyjające warunki dla schnięcia farb i innych materiałów. I choć nie ma co dyskutować z faktem, że wiosenna i letnia aura w Polsce to najlepszy czas na remont, nie oznacza to, że nie można go przeprowadzić zimą. Prace wewnątrz to nie to samo co prace budowlane pod gołym niebem. Wahania temperatur, wilgotności, mróz, tego na zewnątrz praktycznie nie da się uniknąć, a nad tym co się dzieje w mieszkaniu, czy domu, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, mamy dość dużą kontrolę. Oczywiście podstawowy element pozwalający nam na myślenie o remoncie to działające centralne ogrzewanie, ponieważ kluczowa jest kontrola temperatury i wilgotności powietrza.

Remont wnętrz - dlaczego nie zimą?

Remont mieszkania zimą warto rozważyć z kilku powodów. Wiosna i lato wydają się idealne na takie przedsięwzięcia. Dłuższe dni, sprzyjająca temperatura, wraz z nadejściem wiosny w człowieku rodzi się więcej energii i ochoty to podejmowania tak poważnych przedsięwzięć. Jednak to oznacza, że w tym czasie mamy jednocześnie wiele innych aktywności na głowie. Kiedy robi się ciepło i zielono to najbardziej intensywny czas w życiu każdego człowieka, a w związku z tym wszystko dzieje się bardzo szybko. Może zatem szkoda szybko uciekającego czasu, który jest najlepszym okresem w całym roku na takie przedsięwzięcie. Z drugiej strony jesień i zima, to okres mniejszej aktywności, dla niektórych nawet swego rodzaju zimowego letargu, a czasem powód popadania w melancholię. Taki dodatkowy cel i sposób na dobre przepracowanie okresu zastoju to sposób na poprawienie sobie przy okazji nastroju. Sama perspektywa stworzenia czegoś nowego, świeżego, a potem efekt w postaci nowo wyremontowanych „czterech ścian”, nowej aranżacji mieszkania, to przepis na dobre samopoczucie jeszcze przed nadejściem wiosny.

Pozostawiając na boku dość osobiste i psychologiczne motywacje najbardziej przekonywujące mogą być argumenty ekonomiczne. Decydując się na remont zimą można wykorzystać pojawiające się w tym okresie atrakcyjne promocje. Wiele centrów handlowych i sklepów robi wtedy wyprzedaże, porządkując w tym czasie swoje stany magazynowe. Nie jest to gorący okres, więc popyt na materiały nie jest duży. W związku z tym łatwiej dostępny i po bardziej przystępnych cenach.

Wreszcie bardzo duże znaczenie ma dostępność ekip remontowych. W tym okresie nie trzeba walczyć, tak, jak w najbardziej popularnym okresie, o terminy i dopasowywać się do grafiku firm remontowych. Większy popyt na tego rodzaju usługi w wiosenno-letnim sezonie mocno wpływa na zdolności przerobowe fachowców i ciężko w tym czasie znaleźć firmę budowlaną.

Prace wykończeniowe zimą - o czym trzeba pamiętać?

Prace remontowe przeprowadzane jesienią i zimą to może być dobry pomysł, ale z uwzględnieniem okoliczności, na które w toku prac trzeba bacznie zwracać uwagę. To przede wszystkim mniej sprzyjające warunki atmosferyczne, czyli wilgoć i temperatura, choć z tym akurat możemy mieć problem również w ciepłych miesiącach roku. Dłuższe okresy z opadami i niższą temperaturą zdarzają się nawet latem. Druga kwestia to krótkie dni i długie noce oraz po prostu mniej światła. Jednak nie są to przeszkody nie do pokonania. Oprócz warunku kluczowego czyli centralnego ogrzewania w mieszkaniu gdzie odbywają się prace remontowe, ważne jest odpowiednie planowanie i zarezerwowanie trochę większej ilości czasu. Jednak zważywszy na fakt, że firmy remontowe nie są tak, jak w sezonie jesienno-zimowym bardzo obłożone pracą, to taka ekipa będzie mogła poświęcić na prace trochę więcej czasu potrzebnego do uwzględnienia zimowych uwarunkowań.

Żadnego problemu nie będą stanowić prace na sucho takie jak wymiana instalacji, kładzeni podłóg, czy montaż płyt gipsowo-kartonowych. Natomiast wszelkie wymagające schnięcia materiałów, czyli np. malowanie, tynkowanie, kładzenie płytek wymagają większego zaangażowania. Powinno się odpowiednio zaplanować zarówno transport, jak i zarezerwować odpowiednio dużo czasu na schnięcie. Należy zwrócić uwagę na transport materiałów, kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury. Niektóre produkty mogą wtedy tracić swoje właściwości. Dlatego istotne jest odpowiednie planowanie zarówno czasu, jak i środków transportu. Ważne jest też by po przetransportowaniu dać materiałom trochę czasu na osiągnięcie temperatury pokojowej.

Kwestia schnięcia zależna jest zarówno od temperatury, jak i wilgotności powietrza. Przy czym żadna skrajność nie jest korzystna. W związku z tym rozwiązaniem nie jest podkręcenie na maksymalny poziom ogrzewania. Dobrze jest utrzymywać w miarę stałą temperaturę, pamiętać o umiarkowanym uchylaniu okien i wietrzeniu pomieszczeń, by był przepływ powietrza, a nadmierna wilgoć miała swoje ujście. Można też korzystać z osuszaczy, jednak trzeba to robić z rozwagą, bo zbyt suche powietrze również może być szkodliwe.

Należy też pamiętać o zaplanowaniu prac, tak, by te związane na przykład z malowanie wykonać przy świetle dziennym.